n0str0m0

tr.pikaNTnie

poniedziałek, października 01, 2007

SZA-MA I-SY?

"Sza-ma i-sy?" to pytanie o znaczenie. W kraju ktory odrzucil symbolike wiekow dawnych, ma pytanie owo znaczenie tej samej wagi co przed rewolucja. Tyran wiedzial, ze wyplenic symbolizmu z ich dusz sie nie da. Dlatego (gdzie mogl) zastapil stare nowymi... i po klopocie.


Symbolistyczna obsesja powoduje, ze kazdy projekt architektoniczny zatwierdzany przez chinczykow musi byc najpierw "zrozumiany". W pratyce polega to na doszukiwaniu sie w kolkach - sloneczek, w przypadkowych kreskach - ichnich hieroglifow, a w basenach - odbicia niebianskiego spokoju. Gdy wszystko zawiedzie, szczesliwe znaki odnajduje sie w fasadzie budynku lub detalu, och, chocby framugi.

Czemu o tym? Bo od czasow piramid zjawisko to jest uniwersalne. Kreacje architektoniczne sa na tyle wazne, ze sensu brak w budowaniu obiektow niefartownych. Nie bez powodu masoni zakladali tajne bractwa a w obiekty o szczegolnym znaczeniu wkomponowywali swe tajemne znaki. A ze o znakach owych malo wiemy swiadczy tylko o tym, ze tajemniczosci swej nie brali z przymruzeniem oka. Ale skoro juz o oku...


To oczywiscie Wszystkowidzace Oko z dolarowego banknotu.
Wierzcholki pentagonu wskazuja na litery MSAON. MOSAN.
Czy cos takiego.

Takie cos ponizej podobne do tego banknotowego Oka, to Pentagon.
Szlagier wsrod masonskich symboli.


Pentagonu nienasyceni masoni wybudowali na jego planie cale miasto.


Waszyngtonski pentagram z "koronnym" wierzcholkiem na Bialym Domu kiepsko widac? Pomagam.



Walesa (pisany przez wielkie, przed-wtopowe wu) powiedzial o symbolach tyle, ze sa piekne. I ze szanowac je trzeba. Pieknych symboli oczywiscie wiele. Krzyz taki. Krzyz siaki. Jest i ten, no... krzyz hinduistyczny. I buddyjski. Symbol magiczny, o czym wiedzial doskonale milosnik okultyzmu, nasz w zabek czesany przyjaciel.


Symbolem dumnie zdobiono budynki.

I nie tylko. Ten tu to samolot ktory znalezc dzis mozna w polskim muzeum.
Z takiego samolotu jakby nim poleciec wysoko, wysoko...
Corbusier skarzyl sie, ze architekture oglada sie na kolanach, w zwiazku z czym nikt nie doceni geometrii jego budynkow z powietrza...


Bo nie wiedzial nic o Guglu Earth.
Nie wiedzieli o nim rowniez w roku 1960 budowniczowie koszarow w Coronado w stanie California. Gdyby wiedzieli, oszczedziliby sobie trudu przerabiania tego ponizej na cos mniej...

symbolicznego.

By mnie nie zrozumial nikt zle, nie mam nic przeciw uzywaniu jakiejkolwiek symboliki w projektowaniu budynkow. Faszystowskiej, masonskiej czy komunistycznej. Mam natomiast morze pogardy dla obroncow z definicji, gotowych sobie reke dac obciac byle tylko dowiesc, ze w tym przypadku mamy do czynienia z... przypadkiem wlasnie.

A o tym jak bardzo ostroznie dobierac powinno sie wszelkiego rodzaju ornamenty zaswiadcza fragmenty piosenek zamieszczone ponizej.

6 Comments:

At 10/02/2007 5:19 AM, Anonymous Anonimowy said...

Może to nie jest całkiem a'propos, ale czy widziałeś banknot rublowy chyba bolszewicki z 1917 r z wizerunkiem swastyki- pokazał go na swoim blogu Andrzej.A (ciągnięcie smoka..). Swastyka i promienne słońce-te symbole udały sie Adolfowi.

 
At 10/02/2007 2:28 PM, Blogger n0str0m0 said...

link, link, link!

(bo nie widzialem)

 
At 10/02/2007 9:15 PM, Anonymous Anonimowy said...

http://pulldragontail.blogspot.com/2007/09/ciekawostka.html

 
At 10/02/2007 9:17 PM, Anonymous Anonimowy said...

PS. Jeśli nie zadziała to jego blog jest w odnośnikach u Venissy, chyba Geralta, i w blogu post z września -ciekawostka.

 
At 10/03/2007 12:01 AM, Blogger n0str0m0 said...

obejrzalem, co ciekawsze - wyglada na to, ze sierp i mlot to erzac swastyki.

 
At 10/03/2007 5:13 AM, Anonymous Anonimowy said...

Właśnie ciekawe dlaczego sie wtedy nie przyjęła?

 

Prześlij komentarz

<< Home