n0str0m0

tr.pikaNTnie

sobota, września 22, 2007

POMYJE

Po amerykansku - "BlackWater".

W iraku po chwilowej zawirusze wszystko wraca do normy. O co poszlo? Podobnie jak pare lat temu - o BlackWater. Prywatna firme - jak okreslaja to media - cywilnych kontraktorow. Tym razem podobno zamieszana byla w wymiane ognia w korej zginelo osmiu irakijczykow. Omylnie.

Niesamowite, prawda?
Cywilni kontraktorzy to chyba kierowcy ciezarowek albo hydraulicy, conie?

Tak sobie zartujemy, a Blackwater to armia najemnikow, tych samych ktorych po ujawnieniu tortur w Abu Gharib spalono i powieszono na moscie. Czym sie oficjalnie zajmuja i jak wygladaj - obejrzyjcie w poscie powyzej. Nieoficjalnie - moga pozwolic sobie na wiele wiecej niz zawodowi zolnierze... reszte dopowiedzcie sobie sami.

Na margnesie dodam tylko, ze juz im pozwolono wrocic do sluzby (cywilnej) na ulicach Bagdadu. Zdjecia z patroli ulicznych - w poscie ponizej.