n0str0m0

tr.pikaNTnie

sobota, lipca 22, 2006

ZBRODNIA

w modzie

chinska klatwa sie spelnila...
przyszlo nam zyc w interesujacych czasach.

wiadomosci porannych trutka normalna dawke przekroczyla. to zdarza sie jakby czesciej ostatnimi czasy. jako antidotum, wypelga mi ni stad ni zowad z zakamarkow pamieci... haslo popularne, to o milosci blizniego - NIGDY WIECEJ WOJNY.

The image “http://d.yimg.com/us.yimg.com/p/ap/20060721/capt.850bb62efe9f467bb2e4d4d4b89ceb89.aptopix_mideast_israel_lebanon_jrl166.jpg?x=380&y=257&sig=u60XlVaO6loI2FZxGIuQHQ--” cannot be displayed, because it contains errors.
slysze dzis o elementach antysoc... terrorystycznych, ktorym sie nalezy zdrowe wpierdol. USA i caly WOLNY SWIAT ZAAKCEPTOWAL WOJNE JAKO SPOSOB ROZWIAZYWANIA KONFLIKTOW. juzek goebbels by z dumy pekl. o bombach, czolgami rozjechanych domach, zamordowanych dzieciach nikt slowem nie wspomni.

o pokoju tez nie. kondoniara rajs wyraznie nim gardzi. oto co o nim miala do powiedzenia:

"United States is committed to ending the bloodshed, but not before certain conditions are met." (reuters)

usa wedlug niej sercem calym popiera pokoj - WARUNKOWO. to znaczy dla pokoju owego, w pojeciu tej ryzej kurwy, jest lepiej jesli nie nastapi. co wiecej - powstrzymanie izraela od napierdalania lezacego nazywa zludzeniem falszywym. oczywiscie, od wczoraj do dzis zamordowano TYLKO 31 osob.


co z tym fantem zrobic?
cieszyc sie!


nauka plynaca z tej historii jest taka:
zaden nazistowski czosnkojebca nie ma MORALNEGO PRAWA do oskarzania polakow o COKOLWIEK.

i to wszystko.
niestety.

p.s. zastanawialem sie co by bylo gdyby jakis normalny prezydent jakiegokolwiek kraju (!) wezwal ambasadora izraela i wreczyl mu nagane z wpisem do dzienniczka? to tylko tak na marginesie, bo wiem, ze oczekiwanie ludzkich i moralnych odruchow u politykow to bezproduktywna strata czasu.

p.p.s. hola, hola, czy jest ambasada izraela przy watykanie?

4 Comments:

At 7/23/2006 7:30 PM, Anonymous Anonimowy said...

"ZBRODNIA

w modzie

chinska klatwa sie spelnila...
przyszlo nam zyc w interesujacych czasach"

NAM? O kim mówisz? Przecież, o ile rozumiem, nie mieszkasz w Libanie? Więc to Twoje NAM jest może dowodem pięknej ludzkiej solidarności z napadniętymi mieszkańcami Libanu, ale też i trochę , a może więcej niż trochę nadużyciem, bo jednak Twój dom nie jest chyba bombardowany, no i bardzo dobrze, i życzę Ci, żeby nie był. Ale może trochę się miarkuj z tym NAM.

 
At 7/23/2006 7:45 PM, Blogger n0str0m0 said...

sam/a sie markuj. napisze tak bys zrozumial/a: przyszlo NAM zyc w interesujacych czasach. (z pojecia "NAM" wylaczam kretynow, to powinno cie usatysfakcjonowac).

 
At 7/23/2006 11:51 PM, Anonymous Anonimowy said...

- a , - a .. itd , czyli końcówki żeńskie są tu jak najbardziej właściwe; wiem, że mnie nie znasz, bo znać nie możesz, tak jak i ja Ciebie nie znam, ale ja przecież do Ciebie nie piszę jak do osoby płci obojga, bo wierzę, że jesteś - em, a nie - am itd, więc dlaczego Ty do mnie tak?

Z pojęcia NAM, w podanym przez Ciebie kontekście wyłączam Cię, bo przecież bombardowane domy Libańczyków oglądasz tylko w telewizorze popijając zimne piwko, z nogami na stole. Oczywiście to nie Twoja wina, a raczej Twoje szczęście. I to bardzo ładne, że się wzruszasz i oburzasz na widok mordowanych ludzi, ale przecież nie jesteś TAM, więc ciekawe czasy masz w telewizorze (podobnie jak ja, siebie też wyłączam z NAM!); co nie zmienia faktu, że Twoje oburzenie jest bardzo szlachetne , a nawet widowiskowe. Ale nie podpinaj się tak pod ludzi żyjących w 'ciekawych czasach', bo im tam bomby lecą na głowy a Ty, wnioskując z tego co piszesz, jesteś tylko widzem (tak jak ja), nieobojętnym, ale tylko widzem.

 
At 7/24/2006 12:05 AM, Blogger n0str0m0 said...

rece opadaja. masz racje. idz juz spac. nie... poczekaj, raz jeszcze sprobuje:

trwa III wojna swiatowa i nadal uwazasz, ze ona MNIE nie dotyczy?

 

Prześlij komentarz

<< Home